LPG w Polsce w obliczu regulacji UE
Polska jest obecnie największym rynkiem w Unii Europejskiej pod względem zużycia LPG. W 2022 roku wzrosło ono o 2,5% rok do roku. Udział tego surowca w rynku paliw transportowych sięga 15%. Wzrost wykorzystania idzie w parze z inwestycjami w infrastrukturę oraz technologię produkcji gazu płynnego. W efekcie LPG stał się głównym paliwem alternatywnym w naszym kraju.
Z tego artykułu dowiesz się:
- Jak wygląda rynek LPG w Polsce?
- Jakie wyzwania czekają polski rynek energetyczny?
- Czy Unia Europejska zabroni ogrzewania gazem?
Jak wygląda rynek LPG w Polsce?
Rynek gazu płynnego w Polsce ma unikalny na tle Europy charakter. Aż 75% LPG służy do zasilania samochodów. Niespełna 11% to gaz wykorzystywany do ogrzewania domów. Aktualnie aż 100 tysięcy gospodarstw posiada zbiornik gazu do ogrzewania domu. Systemy ogrzewania LPG zyskały jeszcze większą popularność po wejściu w życie programu Czyste Powietrze. Pozwala on wymienić stare piece na nowoczesne kotły kondensacyjne. Według analiz rynek LPG w Polsce do 2021 roku osiągał dwucyfrową dynamikę wzrostu. W 2022 roku to tempo wyraźnie zmalało. Powodem były obawy dotyczące płynności dostaw LPG do Polski oraz pojawiające się głosy o planowanym zakazie wykorzystania kotłów gazowych przez Unię Europejską.
Tymczasem propan jest bardzo atrakcyjnym cenowo medium. Wielu odbiorców przemysłowych przestawiło się z gazu ziemnego na LPG w obawie przed ogłoszeniem tzw. stanów zasilania, czyli ograniczeń w dostawach energii. Wobec gazu płynnego nie istniało ryzyko racjonowania. Według danych GUS na koniec 2021 aż 96% długości sieci cieplnej w naszym kraju zlokalizowane było w miastach. Obszary wiejskie stanowią 83% całego terytorium Unii Europejskiej. Znajduje się tam 50 mln gospodarstw. Często nie mają one przyłączenia do sieci ciepłowniczej czy gazowej. Dla obszarów wiejskich LPG jest idealnym wyborem, ponieważ nie wymaga budowy sieci przesyłowej oraz związanej z tym infrastruktury. Do tego dochodzi jeszcze sprawna dystrybucja gazu płynnego. Duża liczba producentów i dostawców nie będzie mieć problemów z zapewnieniem ciągłości łańcucha dostaw.
Jakie wyzwania czekają polski rynek energetyczny?
Transformacja energetyczna w Polsce to wielopłaszczyznowy proces. W nadchodzących latach priorytetem będzie walka z zanieczyszczeniem powietrza. To z pewnością spowoduje wzrost liczby proekologicznych inicjatyw. Od 2018 roku trwa program „Czyste powietrze”, w ramach którego można otrzymać dofinansowanie wymiany nieefektywnych źródeł ciepła na nowoczesne rozwiązania. W 2022 roku Rada Ministrów przyjęła uchwałę o polityce surowcowej Polski, wedle której planowane jest zmniejszenie w 2030 roku udziału węgla w wytwarzaniu energii elektrycznej do 50-60%. To ambitny plan, który wymaga przede wszystkim płynności dostaw tego surowca.
LPG stał się ważną częścią polskiego miksu energetycznego. Gaz dla firm, rolnictwa, transportu i przemysłu to efektywne kosztowo rozwiązania, które umożliwi dekarbonizację tych obszarów. Rola gazu płynnego będzie nadal rosła przede wszystkim na terenach wiejskich oraz słabo zurbanizowanych. Polska jest także uznawana za pioniera w zakresie wykorzystania LPG do zasilania pojazdów rolniczych. Gaz w butlach jest dwukrotnie tańszy od oleju napędowego, a także pozwala obniżyć koszty użytkowania pojazdów.
Redukcja emisji gazów cieplarnianych oraz cały proces dekarbonizacji gospodarki jest wielkim wyzwaniem dla Polski. Wedle prognoz LPG do 2049 roku stanie się jednym z filarów transformacji energetycznej. To przyjazne i ekonomiczne paliwo zasila obecnie 3,5 miliona aut poruszających się po polskich drogach. W dalszym ciągu połowa LPG trafia do naszego kraju z Rosji i Białorusi. Rosja pokrywa ponad 48% krajowego zapotrzebowania na gaz płynny. Dlatego tak duże znaczenie ma dywersyfikacja dostaw i zwiększenie udziału LPG importowanego ze Szwecji oraz USA. Szczególnie w obliczu prawdopodobnego embarga na LPG z Rosji, jakie zamierza wprowadzić Unia Europejska. W takiej sytuacji jeszcze większe znaczenie zyska transport morski. Dlatego obecnie kluczowym wyzwaniem jest umocnienie roli terminali nadbałtyckich. Aktualnie działają 3 tego typu instalacje w Szczecinie, Gdańsku i Gdyni. Ich łączna przepustowość to 1,4 mln ton.
Czy Unia Europejska zabroni ogrzewania gazem?
Unia Europejska zakłada redukcję emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 55% do 2030 roku. Do 2050 roku obszar całej EU ma stać się neutralny dla klimatu. To wzbudza niepokój użytkowników prywatnych oraz przedsiębiorców, którzy wykorzystują gaz propan do ogrzewania domów, gospodarstw czy obiektów firmowych.
W połowie marca 2023 roku Parlament Europejski przegłosował zmiany w dyrektywie EPBD (Energy Performance of Buildings Directive). Dotyczą one obowiązku zeroemisyjności dla wszystkich budynków wznoszonych od 2028 roku. W przypadku instytucji publicznej przepisy mają obowiązywać od 2026 roku.
Co to oznacza w praktyce dla gazu płynnego? Wbrew obawom przyszłość LPG rysuje się w jasnych barwach. Gaz płynny będzie nadal dopuszczony do użytku pod warunkiem pochodzenia ze zrównoważonych źródeł. Nawet konwencjonalny LPG ma o 20-50% niższą emisję CO2 w porównaniu do węgla. Perspektywy zatem są obiecujące. Dodatkowo już teraz istnieją technologie, które umożliwiają produkcję biopropanu. Docelowo gaz ten może pochodzić w 100% ze źródeł odnawialnych. Istniejąca już technologia produkcji umożliwia wykorzystanie alkoholu i odpadów organicznych. rLG (renewable liquified gas) jest także produktem ubocznym wytwarzania biodiesla oraz zrównoważonych paliw lotniczych. Sama technologia z pewnością będzie w szybkim tempie rozwijana. Dzięki temu gaz dla Klientów indywidualnych oraz przedsiębiorców stanie się jeszcze bardziej dostępny na dużą skalę i w przystępnej cenie.
Zgodnie z aktualnymi zapisami w dyrektywie EPBD od 2030 roku nowe budynki będą mogły wykorzystywać gaz płynny jedynie w układzie z pompą ciepła lub zasilać instalację LPG ze źródeł odnawialnych. To oznacza, że jeszcze przez kilka lat wybór zasilania gazem płynnym nie będzie wiązało się z dodatkowymi obostrzeniami. Osoby, które zdecydują się przejść na LPG na pewno nie będą musiały po 2030 roku demontować pieców gazowych.
Systematycznie rośnie znaczenie gazu płynnego zarówno w kontekście Polski, jak i całej Unii Europejskiej. To ekologiczne paliwo będzie miało duży wpływ na realizację unijnych celów klimatycznych. Jednocześnie nie ustają prace nad rozwojem technologii wytwarzania odnawialnego LPG.